środa, 25 września 2013

Lato, lato, lato ech że ty...

Za oknami buro, szaro i ponuro. Tęsknimy za słońcem, ciepłem oraz wakacjami. Niestety trzeba czekać chociaż do wiosny by znów zobaczyć piękną zieleń i więcej słońca na niebie. Pogoda nie sprzyja też spacerom. Antek zdecydowanie polubił wycieczki i codziennie dopomina się o wyjście. A tu klops. Pogoda częściej zatrzymuje nas w domu a do tego przyczepiło się przeziębienie.
Infekcja pokrzyżowała nasze plany. 19 września mieliśmy jechać na konsultacje do Kliniki w Muenster. Trzeba było wszystko przeorganizować i 1 października robimy drugie podejście.
Mamy nadzieje, że tym razem udane.

Aha! Musimy się pochwalić, że zaczęliśmy szczepienia. Cała "operacja" pt. szczepienie to horror. Oczywiście Antek jest anty i nie jest skory do wpółpracy. Jednak jak mus to mus. W tym roku przed nami jeszcze dwie dawki.

Zapraszamy Wszystkich na Antkowy   FACEBOOK SERCE ANTOSIA
 
Tam jesteśmy bardziej na bieżąco.


Jeszcze kilkanaście dni... 30 września tuż, tuż :)

A na deser aby było nam "cieplej" kilka fotek "Lato 2013" :)

tak radziliśmy sobie z upałami - na golaska najlepiej! :)


huśtawka - uwielbiam


trzeba trochę polać wodę ;)


ale robota! sypię i sypię i końca nie widać



"zmruż oczy" czyli słońca czar


uwaga! jedziemy w siną dal...


czas pograbić, już koniec lata...