Tegoroczny Sylwester też spędziliśmy w gronie rodzinnym. Zabawa się udała a zwłaszcza Maluchy były zadowolone. Hałas co prawda był tak wielki, że trudno było usłyszeć własne myśli, ale taka noc zdarza się w roku tylko raz :)
Krótka migawka z sylwestrowej nocy...
z dziadkiem Andrzejem |
w doborowym rodzinnym towarzystwie: Patryk, Zosia, Ja, Stefan, Oskar, Andrzej :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz