sobota, 19 maja 2012

to już...

Dziś w nocy wyruszamy do Monachium. Ostatni dzień przed wyjazdem spędziliśmy dość intensywnie. Jutro ostatni dzień przed wielkimi wydarzeniami. Niestety nasz kontakt będzie od jutra utrudniony. Postaramy sie w miarę możliwości meldować co się dzieje.

Dziękujemy ogromnie wszystkim, dzięki którym mogliśmy i możemy walczyc o życie Antka...

Przesyłajcie moc energii, trzymajcie za Antosia kciuki i polećcie go w swoich modlitwach.

ZOSTAŁ 1 DZIEŃ DO PRZYJĘCIA NA ODDZIAŁ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz